Ładowanie akumulatora - wszystko co musisz wiedzieć.

Wielkimi krokami zbliża się zima. Można to wyraźnie odczuć za sprawą coraz chłodniejszych dni. Zima wszystkim użytkownikom samochodów kojarzy się z wieloma problemami. Jednym z nich jest słaby akumulator samochodowy, który może nie dać sobie rady w mroźną pogodę i będzie wymagać podładowania. Jednak wiele osób nie wie jak poprawnie to zrobić. Jak i ile ładować akumulator?

Na początku warto zaznaczyć, że sprawny akumulator powinien być w stanie odpalić auto we wszystkich warunkach spotykanych w naszej strefie klimatycznej. Występujące w zimę problemy z odpaleniem samochodu są objawem jego zużycia i najprawdopodobniej będzie on wymagał wymiany. Może jednak się zdarzyć, że zapomnimy wyłączyć świateł, zostawimy niedomknięte drzwi lub klapę bagażnika. W takim wypadku samochód będzie ciągle pobierać prąd z akumulatora a jednocześnie nie będzie on doładowywany przez pracujący w trakcie normalnej jazdy alternator. W takich warunkach nawet nowy i w pełni sprawny akumulator zostanie rozładowany. Nie ma się jednak czego bać, można go w prosty sposób doładować.

Akumulator bardzo źle znosi ciągłe niedoładowanie. Wiedząc że w zimę będziemy mogli mieć problemy z odpaleniem samochodu należy go doładować. W tym celu będziemy musieli wyciągnąć akumulator z auta, zanieść go do domu, podłączyć do niego prostownik a ten z kolei do podpiąć do zwykłego gniazdka elektrycznego. Wydaje się to bardzo prostym zadaniem jednak nieostrożność podczas jego wykonywania może nas drogo kosztować – akumulator może eksplodować. Spowoduje to oczywiście jego zniszczenie a także doprowadzi do zniszczeń w naszym domu a w najgorszym wypadku do pożaru.

Należy pamiętać, że podczas ładowania akumulatora zbiera się w nim pewna ilość wodoru. Musimy więc unikać podchodzenia do ładującego się akumulatora ze wszelkimi źródłami ognia. W celu ładowania musimy użyć odpowiedniego prostownika. Najlepiej przystosowanego do baterii o napięciu dwunastu wolt. Ile ładować akumulator? Jeżeli posiadamy prostownik z układem elektronicznym pokazującym stan naładowania baterii odpowiedź jest oczywista. Zadba o to nasze urządzenie. Jeżeli jednak posiadamy jedynie proste urządzenie musimy co jakiś czas sprawdzać napięcie jakie daje prostownik. Najbezpieczniej będzie zakończyć ładowanie gdy będzie ono wynosiło między piętnaście i pół a szesnaście woltów.

Warto także pamiętać jak zabierać się do odłączania akumulatora. Zawsze w pierwszej kolejności odłączamy ze względów bezpieczeństwa klemę ujemną. Przy podłączaniu akumulatora zachowujemy odwrotną kolejność. Ze względów elektrycznych nie ma to znaczenia, ponieważ prąd będzie płynąć jedynie gdy założone są obie klemy. Jeżeli jednak klema ujemna jest podpięta a my w trakcie zdejmowania klemy dodatniej dotkniemy metalowego elementu nadwozia dojdzie do iskrzenia i powstania łuku elektrycznego. Dojdzie także do eksplozji akumulatora i przyspawania klucza do nadwozia. Dziej się tak dlatego, że nadwozie w samochodowych instalacjach elektrycznych spełnia funkcję przewodu powrotnego wielu obwodów.

Jak widać ładowanie akumulatora jest zadaniem prostym, wymaga jednak uwagi i skupienia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here